Portowcy zakończyli obóz w wielkopolskiej Opalenicy zwycięstwem 2:1 z Banikiem Ostrava. Bramki dla granatowo-bordowych zdobyli Patryk Paryzek i Vahan Bichakhchyan.
– “Myślę, że dzisiejszym meczem bardzo udanie zakończyliśmy obóz. To był nasz dobry występ. W drugiej połowie mieliśmy słabszy moment, ale ogólnie przez zdecydowaną większość spotkania byliśmy bardzo dobrzy. Graliśmy w piłkę tak, jak lubimy. Byliśmy bardzo czujni w defensywnie, nasza intensywność była wysoka, właściwie reagowaliśmy w ataku. Patrząc z tej perspektywy możemy być zadowoleni” – ocenia trener Jens Gustafsson. – “Cieszę się, że zagraliśmy w taki sposób właśnie teraz, bo nie byliśmy zbytnio zadowoleni z tego, jak wyglądała nasza postawa w dwóch poprzednich sparingach. Myślę jednak, że tym występem potwierdziliśmy, że mamy naprawdę jakościową drużynę.”
Sparing z Banikiem zakończył pracę Portowców w Opalenicy. – “Podczas całego obozu pracowaliśmy ekstremalnie ciężko. Myślę, że ciężej niż kiedykolwiek. Nie było zbyt wiele dni, gdy mieliśmy mniej niż dwa treningi. Mogliśmy też poobserwować zawodników z Akademii. Jestem bardzo zadowolony z tego obozu” – stwierdził szkoleniowiec Pogoni.
Trener Gustafsson opowiedział też o planach drużyny na kolejne dni. – “Teraz przed nami kilka dni wolnego. Do pracy wrócimy w połowie przyszłego tygodnia. Dalsze, ciężkie przygotowania będziemy kontynuować w Szczecinie. W kolejny weekend planujemy rozegrać też grę wewnętrzną” – zdradził trener Jens Gustafsson.
Źródło i Zdjęcie: Oficjalna strona Pogoni Szczecin