Pogoń ma nadzieję na zwycięstwo w Łodzi

Pora na ostatnie spotkanie w 2023 roku. To czeka Portowców w Łodzi, gdzie w sobotę o g. 17:30 granatowo-bordowi sprawdzą się z miejscowym Widzewem. Czy Dumie Pomorza uda się przywieźć trzy punkty z niezwykle trudnego terenu? Wspólnie, mocno trzymajmy za to kciuki!

Historia spotkań

Z obiektu rywali ostatni raz komplet punktów przywieźliśmy ponad 10 lat temu. 7 października 2012 roku pokonaliśmy 4-krotnych mistrzów Polski na ich stadionie 3:1 po bramkach Adama Frączczaka, Roberta Kolendowicza i Macieja Dąbrowskiego. Od tamtej pory na Widzewie graliśmy dwukrotnie. W listopadzie 2013 roku przegraliśmy 1:2, a w styczniu 2023 roku zremisowaliśmy 3:3.
W tym sezonie, 30 lipca bieżącego roku, na Twardowskiego Pogoń pokonała zespół ze stolicy województwa łódzkiego 2:1. Wynik meczu w 4. minucie spotkania otworzył Bartłomiej Pawłowski, ale podopieczni trenera Jensa Gustafssona odpowiedzieli trafieniami Luki Zahovicia (46. minuta) oraz Efthymiosa Koulourisa (64. minuta).

Kartki i urazy

Portowcy pojechali dziś do Łodzi bez mających problemy zdrowotne Danijela Loncara, Kacpra Smolińskiego, Luki Zahovicia oraz Pawła Stolarskiego. Rywale zagrają przeciwko Pogoni bez Serafina Szoty, Sebastiana Kerka, Juljana Shehu oraz Mato Milosa. Ponadto 4-krotnym mistrzom Polski w sobotnim spotkaniu nie będzie mógł pomóc Mateusz Żyro, który w ostatnim starciu ligowym z Puszczą Niepołomice obejrzał swoją czwartą w tym sezonie ligowym żółtą kartkę.
Portowcy mogą żałować zwłaszcza absencji Zahovicia, który podobnie jak Pawłowski trafiał do siatki w każdym z trzech ostatnich meczów Pogoni z Widzewem.

Źródło i Zdjęcie: Oficjalna strona Pogoni Szczecin