Podpalacz z Koszalina usłyszał zarzuty.

W weekend na targowisku miejskim w Koszalinie doszło do podpalenia. 31-latek z premedytacją podłożył ogień pod wiatą handlową, przy ulicy Połczyńskiej. Mówi Izabela Sreberska z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.

Policjanci zostali powiadomieni o pożarze, do którego doszło w Koszalinie na terenie miejskiego targowiska. Zdarzenie miało miejsce przed godziną 4:00 rano. Po ugaszeniu ognia przez jednostki Straży Pożarnej, policjanci z II komisariatu rozpoczęli czynności, próbując ustalić przyczynę i źródło pożaru. Już wtedy okazało się, że ktoś celowo wzniecił ogień, który zniszczył wiatę handlową. Dzięki intensywnej pracy dzielnicowych i kryminalnych z II komisariatu, jeszcze tego samego dnia sprawca został wytypowany i zatrzymany. 31-latek trafił do policyjnego aresztu w dniu wczorajszym usłyszał zarzut zniszczenia mienia zagrożony karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Właściciel wiaty wycenił straty na 15 tysięcy złotych.
Fot. KMP Koszalin