Myśliborski rynek po przebudowie jednym się podoba, inni mówią, że dopadła go betonoza. – Poczekajmy na drugi etap rewitalizacji – mówi Piotr Sobolewski, burmistrz Myśliborza.
– W tej chwili rynek jest bardziej przestrzenią otwartą, ale niemniej zieloną. Nie tylko po zostawiliśmy ten stary piękny układ drzewny, ale dosadziliśmy kilkanaście drzew. Poza tym, docelowo w drugim etapie rewitalizacji przestrzeni zielonej będzie więcej niż było pierwotnie przed rozpoczęciem całego procesu rewitalizacji – podkreśla burmistrz Piotr Sobolewski.
W przyszłości zieleńce mają być większe. Zastąpią obecne miejsca do parkowania, które zostaną przeniesione dalej od rynku.
Posłuchaj Rozmowy Dnia: