Patrol policji został wezwany na interwencję do Zachodniopomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Koszalinie. Czekał tam na nich nietrzeźwy 40-latek, który próbował zdać egzamin na prawo jazdy.
Egzaminator zawiadomił, że 40- letni kursant, podczas egzaminu na prawo jazdy kategorii B może znajdować się pod wpływem alkoholu. Mężczyzna przystąpił do egzaminu praktycznego na placu manewrowym samochodem osobowym. Skierowani na miejsce policjanci poddali kursanta badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że przypuszczenia instruktora potwierdziły się, a kursant miał w organizmie prawie promil alkoholu – informuje asp. Izabela Sreberska z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie
Sprawa trafi teraz do sądu. Mężczyźnie grozi kara 2 lat więzienia, grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów na dłuższy czas.