– Pierwszy raz wykonywałem hejnał mariacki. Utwór nie jest trudny, ale trzeba go kilka razy posłuchać, aby oddać jego charakter. Trzeba też znaleźć legendę Krakowską. Cieszę się, że nikt do mnie nie strzelał z luku – mówi Przemysław Lewandowski.
Hejnał został odegrany z wieży Kościoła Marcina Lutra z wysokości 42 metrów. I tak będzie codziennie podczas trwania Festiwalu. Zawsze o 12.00