270 tysięcy złotych zniknęło z mieszkania seniorów po wizycie kobiet podających się za lekarkę i pielęgniarkę przychodni z Koszalina, do której należeli pokrzywdzeni.
– „Fałszywe medyczki twierdziły, że przeprowadzają badania domowe u osób starszych. Ich wygląd, sposób mówienia i zachowanie nie wzbudziły podejrzeń gospodarzy, którzy zgodzili się wpuścić je do domu” – dla twojego radia mówi nadkom. Monika Kosiec z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
– „Policjanci w trakcie wykonywania czynności z małżeństwem ustalili, że w rozmowie kobiety umiejętnie zdobywały zaufanie seniorów, wypytując o stan zdrowia, przyjmowane leki oraz – co niestety najgorsze, o posiadane oszczędności. Udając troskę i profesjonalizm, przeprowadzały pozorowane badanie. Jedna z kobiet, podająca się za lekarkę, miała na twarzy maseczkę ochronną, co dodatkowo utrudnia jej identyfikację. W tym samym czasie druga kobieta wykorzystując nieuwagę pokrzywdzonych, przeszukiwała mieszkanie. Dopiero po wyjściu „medyczek” seniorzy zorientowali się, że zniknęła gotówka, którą przechowywali w domu. Całe ich oszczędności życia.”
Policja apeluje do seniorów o niewpuszczanie do domu obcych osób oraz sprawdzanie tożsamości, najlepiej w instytucjach, za pracowników których się podają.
nadkom. Monika Kosiec, Oficer Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie:
Zdjęcie ilustracyjne / Archiwum