Na stacjonarny numer telefonu seniorki zadzwoniła kobieta, która podała się za policjantkę z koszalińskiej drogówki. Dalszy ciąg wydarzeń przebiegał zgodnie ze schematem powtarzających się w Koszalinie wyłudzeń.
– Kobieta podała się za policjantkę ruchu drogowego. Poinformowała seniorkę, że jej członkowie rodziny potrącili dwie osoby starsze. Aby uniknąć kary, miała ona wpłacić pieniądze – mówi Monika Kosiec z Koszalińskiej Policji.
Funkcjonariuszka mocno podkreśla, że prawdziwi policjanci nigdy nie pośredniczą w przekazie gotówki przy takich zdarzeniach.
Seniorka przekazała oszustom całe oszczędności swojego życia, nim zorientowała się, że padła ofiarą przestępstwa. Policja kolejny raz apeluje do osób starszych o ostrożność i rozsądne podejmowanie decyzji.