W jednym z ośrodków wczasowych w Pogorzelicy w weekend doszło do masowego zatrucia pokarmowego. Szczeciński sanepid poinformował w środę, że powodem zatrucia była salmonella. Zachorowały 122 osoby, osiem wymagało hospitalizacji.
„W wyniku przeprowadzonych badań pobranych wymazów ustalono, że czynnikiem etiologicznym zatrucia pokarmowego jest Salmonella” – poinformowała w środę rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie Małgorzata Kapłan.
Szczeciński sanepid przeprowadził dochodzenie epidemiologiczne w ośrodku wypoczynkowym w Pogorzelicy po tym, jak w niedzielę otrzymał informację o podejrzeniu zatrucia pokarmowego co najmniej kilkudziesięciu osób. Do kilku osób wezwano pogotowie, pozostali zgłaszali się do punktów nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. W kolejnych dniach liczba chorych wzrosła. W środę Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna poinformowała o 122 osobach zatrutych salmonellą.
„Są to zarówno kuracjusze, jak i personel ośrodka. Osoby chore manifestowały objawy takie jak: biegunka, wymioty, gorączka, nudności, osłabienie. Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gryficach ustaliła, że osiem osób zostało hospitalizowanych” – wyjaśniła Kapłan.
Ośrodek, w którym doszło do zatrucia, już w niedzielę został objęty kontrolą. Pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gryficach pobrali do badań wymazy sanitarne od personelu bloku żywienia, wymazy od osób chorych, wymazy z rąk, wymazy z powierzchni oraz żywność. Wyniki badań, ogłoszone w środę, potwierdziły, że przyczyną zatrucia była salmonella.
Kapłan poinformowała, że ośrodek w Pogorzelicy „znajduje się pod stałym nadzorem Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Gryficach, podejmowane są czynności kontrolne z zakresu epidemiologii, higieny komunalnej i żywienia”.
Gryficki sanepid zawiadomił o ognisku epidemicznym inne powiatowe stacje sanitarno-epidemiologiczne w miejscach zamieszkania kuracjuszy, którzy po zatruciu w Pogorzelicy wrócili już do domów. Wszystkie osobę są objęte nadzorem epidemiologicznym. PPIS w Gryficach o podejrzeniu zatrucia poinformował również Prokuraturę Rejonową w Gryficach.
Rzecznika Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej powiedziała PAP, że właściciel ośrodka wczasowego „współpracował z inspekcją sanitarną, by wyjaśnić przyczynę zatrucia”, „zachowywał się odpowiedzialnie”, podjął również decyzję o zakończeniu turnusu.
Inspektorzy sanepidu przypominają, że w okresie letnim, gdy jest bardzo ciepło, należy zwrócić szczególną uwagę na warunki przechowywania i transportu żywności oraz higienę pracy.
Główny Inspektoratu Sanitarnego wyjaśnia, że zatrucia pokarmowe są to choroby wywołane spożyciem pokarmów zawierających chorobotwórcze bakterie i ich toksyny, pasożyty, wirusy lub zanieczyszczenia chemiczne. Przebieg choroby jest zwykle gwałtowny i objawia się bólami brzucha, nudnościami, biegunką, wysoką temperaturą. Najczęściej spotykane są zatrucia bakteriami: salmonelli, gronkowca, campylobacter, Shigella, E.coli (pałeczka okrężnicy), listeria oraz toksyną botulinową produkowaną przez laseczki jadu kiełbasianego. (PAP)
tma/ agz/