Niemcy zamknęli swoją część wyspy Uznam. Osoby z zewnątrz nie są wpuszczane. Epidemia koronawirusa zmusiła Niemców do ograniczenia turystyki. – Aby chronić zdrowie ludności i gości, zadecydowano o zamknięciu wysp na Bałtyku dla osób z kontynentu – informuje nasz reporter Wojtek Basałygo.
Wyjątek stanowią pracownicy i dostawcy – także polscy. W poniedziałek wieczorem utworzono całodobowe posterunki policyjne na wjeździe na wyspę Uznam. Urlopowicze przebywający na niemieckiej części wyspy zostali poproszeni o podróż powrotną do domu – na kontynent. Powodem zamknięcia jest brak gotowości przyjęcia wielu chorych. W przypadku wybuchu epidemii, system zdrowia nie byłby w stanie zapewnić opieki
Restrykcje służą ochronie ludności wyspy, jak i ochronie gości.
Foto: Kai-Uwe Ottenbreit