Chociaż wybory są w niedzielę, to niektórzy już oddali swój głos wrzucając go do wyborczej urny. Do dzięki możliwości głosowania korespondencyjnego. Wśród nich jest Prezydent Koszalina Piotr Jedliński.
Postanowił bowiem sprawdzić metodę korespondencyjną i kopertę ze swoim głosem zostawił w specjalnej skrzynce znajdującej się w koszalińskim ratuszu.
– To szczególne wybory, odbywające się w szczególnym czasie – mówi prezydent Piotr Jedliński. – Wciąż mamy sytuację epidemiczną, która wprawdzie w Koszalinie przebiega w sposób w miarę spokojny, ale musimy pamiętać chociażby o ostatnich doniesieniach o turystach, którzy przyjechali na Wybrzeże i tu zachorowali. To potencjalne niebezpieczeństwo także dla nas. Dlatego idąc w niedzielę do lokalu wyborczego pamiętajmy o obowiązkowej maseczce, apeluję także, by zabrać ze sobą własny długopis. Zrobiliśmy wszystko, by w lokalach wyborczych było bezpiecznie, zapewniliśmy w nich niezbędne środki dezynfekcyjne. Dlatego zachęcam, by mieszkańcy Koszalina w niedzielę dokonali wyboru kierując się własnymi poglądami. Te wybory pokażą, jaka będzie Polska w ciągu najbliższych lat. Dokonajmy dobrego wyboru – apeluje Piotr jedliński, prezydent Koszalina.
Osoby, które chcą głosować wrzucając głos do urn w magistratach, mogą to zrobić jeszcze w piątek.