Nie żyje Quincy Jones. Legendarny producent muzyczny miał 91 lat

O śmierci muzyka i producenta poinformowała agencja Associated Press, powołując się na rzecznika prasowego artysty. Według Arnolda Robinsona, Quincy Jones zmarł z przyczyn naturalnych w otoczeniu rodziny i najbliższych w swoim domu w Bel Air w Kalifornii.

Artysta we wczesnych latach kariery był muzykiem jazzowym, trębaczem i aranżerem. W latach 70. skłonił się w kierunku muzyki pop i produkcji nagrań. Był tez menedżerem w wytwórni płytowej. Współpracował z takimi gwiazdami jak: Miles Davis, Frank Sinatra czy Ray Charles.

Quincy Jones miał wpływ na muzykę jazzowa w latach 50. i 60. W latach 80. uczestniczył we wszystkich ważnych wydarzeniach muzyki rozrywkowej. Za jego sprawą rozwinęły skrzydła Donna Summer i Aretha Franklin. Wyprodukował takie krążki jak “Thriller” i “Bad” Michaela Jacksona, a te uczyniły wokalistę największą gwiazdą popu w historii.

Quincy Jones był laureatem 28 nagród Grammy. Samych nominacji do tej prestiżowej nagrody miał 80. Lionel Richie, który współtworzył z Jonesem piosenkę “We Are the World”, wypowiedział się o nim, iż był to “Mistrzowski Orkiestrator”.

Fot: FB – Quincy Jones/Art Streiber