Od kilku dni widać w mieście zwiększony ruch. Zakupy, przygotowania – istne świąteczne szaleństwo! W tym wyjątkowym czasie pamiętajmy, że nie wszyscy zasiądą do wigilijnego stołu. Są ludzie, którzy na podzielenie się opłatkiem będą musieli poczekać do końca służby, a w święta nie będą się mogli objadać cały dzień sałatką jarzynową w ciepłych kapciach na domowym fotelu.
Kierowcy, motorniczowie, pracownicy nadzoru ruchu i centrali ruchu, brygady torowe i sieciowe, czy pracownicy techniczni ZDiTM i spółek komunikacyjnych pełnią swoje służby 24h na dobę, 7 dni w tygodniu. Gdyby wszyscy dostali w wigilię czy święta wolne miasto dosłownie zatrzymałoby się. Trudno wyobrazić sobie przecież, że nie jeździ komunikacja miejska, nikt nie nadzoruje funkcjonowania sygnalizacji świetlnych, nie zgłasza awarii oświetlenia ulicznego, nie likwiduje skutków wypadków, kolizji czy innych zdarzeń szczególnych.
Niezależnie czy w święta będziemy pić sok z topinamburu czy kompot z suszu, pomyślmy ciepło w swoich domach o wszystkich tych, którzy w najbliższych dniach będą pełnić służbę i nie będą mogli w pełni oddać się spotkaniom z bliskimi.
Foto: ZDiTM