Nie oddam siostry! Nasza Słuchaczka prosi o pomoc dla niepełnosprawnej Agaty

– Agata od 6 miesiąca życia jest osobą niepełnosprawną. Po szczepieniu przeciwko czarnej ospie, pojawiło się zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, a w konsekwencji czterokończynowy niedowład – mówi Anna Kucharska.

Do tej pory to rodzice sióstr zajmowały się Agatą. Jednak oboje są poważnie chorzy. Tata na nowotwór pęcherza. Mama, z powodu nieleczonej cukrzycy, straciła nogę. Aktualnie przebywa w zakładzie opiekuńczo- leczniczym w Resku.

 

– Dotychczas pomagam siostrze, przebywam na zwolnieniu lekarskim, lecz muszę wracać do pracy i do swojej rodziny. Dlatego Agata pilnie potrzebuje pieniędzy na opłacenie opiekunek, które zajmą się nią podczas mojej nieobecności. Opieka taka jest dość droga. MOPS zapewnia opiekę wyłącznie do godziny 15:00, i także jest to opieka płatna – tłumaczy pani Ania.

Sytuacja w rodzinie jest trudna, ale siostry wiele razy doświadczyły mnóstwo dobrego od ludzi. – Kiedy mama przebywała w stargardzkim szpitalu, największe słowa otuchy otrzymałam od lekarzy OIOM-u – opowiada pani Anna.

– Moja rodzina to ewenement. Ale się nie poddaję. Odkąd opiekuję się Agatą, nawiązałyśmy bardzo silną więź emocjonalną. Nie zamierzam jej oddawać do żadnego zakładu. Chciałabym zapewnić jej opiekę. Ale żebym ja w pracy i w życiu złapała równowagę, wiedząc, że pomagam Agacie, musimy prosić Was o pomoc. Dziękujemy. A ja pomodlę się za każdego darczyńcę.

 

Zbiórka środków na opiekę nad panią Agatą prowadzona jest na portalu:

https://pomagam.pl/agata50?fbclid=IwAR2Q-FgF1JpyDCeIxccl7ScpDBEVOiD6ymlmISh_jP1hjutVeJ9geUbRY-Y

 

 

Ogłaszając zbiórkę, Anna oszacowała koszty opieki na 5 tys. zł. – Myślę, że kwota którą założyłam jako cel jest kroplą w morzu. Zdaje sobie sprawę z tego, że każdy z nas ma wydatki. Nie śmię prosić o więcej  – mówi. Zbiórka wkrótce przekroczy 5 tysięcy złotych, ale apelujemy, aby darczyńcy na tym nie poprzestali.