O tym, skąd pomysł, by w ten sposób uatrakcyjnić spotkanie, zapytaliśmy szefa grupy kibiców biało-bordowych, Przemysława Wiśniewskiego.
Okazuje się, że Tomek od lat kibicuje Spójni. W hali OSiR ostatnio gościł podczas feralnego – jak mówi jego brat Artur – meczu z Legią Warszawa. Teraz też bracia zasiądą na trybunach. Posłuchajmy dwa lata starszego Artura:
Spójnia w tym sezonie wygrała dwa z ośmiu meczów. U siebie nie zasmakowała jeszcze zwycięstwa. Zatem czas najwyższy na pierwszą wiktorię…