Najstarszy wciąż czynny lodołamacz rzeczny na świecie, który przetrwał dwie wojny światowe i ponad 140 lat żeglugi, będzie główną atrakcją Nocy Muzeów w Świnoujściu.
Zabytkowy statek z 1884 roku o nazwie Kuna zacumuje w weekend przy nabrzeżu Basenu Północnego, a jego historia mogłaby posłużyć do napisania książki. Jej ostatni akt odkrywa Łukasz Burak, prezes Stowarzyszenia Wodniaków „Przystań Gorzów”.
– „7 lat trwała odbudowa, statek był 20 lat po wodą co dla niektórych wydawałoby się, że faktycznie, no nie da się już nic tutaj więcej zrobić, że statek nadaje się na złom, ale okazuje się, że jednak nie. Prawdziwym jest to powiedzenie, że jeśli stępka statku zostaje, to statek nadaje się do odbudowy i tak było w tym przypadku. W 2007 roku statek otrzymał pełną dokumentację, co potwierdzało zdolność do pływania.”
Kuna dosłownie z dna wypłynęła na „wielkie wody” dzięki grupie ludzi z pasją z Gorzowa, ale nie tylko, którym los zabytkowej jednostki nie był obojętny.
Łukasz Burak, Prezes Stowarzyszenia Wodniaków „Przystań Gorzów”:
Fot. Stowarzyszenie Wodniaków „Przystań Gorzów”