Już po raz drugi Stowarzyszenie Ronin z Białogardu realizuje projekt finansowany przez Województwo Zachodniopomorskie, który ma budować postawy proekologiczne poprzez przeprowadzanie tzw. „misji smogowych”. Co wykryto w Goleniowie, o tym Marcin Rynkiewicz ze Stowarzyszenia:
Projekt polega na tym, że na terenie danego województwa badamy zanieczyszczenia powietrza poprzez misję smogową. Dron leci od komina do komina, sprawdzamy co jest w takim dymie i jednym z takich miast był Goleniów. W Goleniowie lataliśmy dronem, sprawdzaliśmy te kominy. Dron wykrył w Goleniowie, tak jak w większości naszych miast w większości formaldehydy, wolne związki organiczne.
Formaldehydy wykryte w dymie sugerują, że w piecu palone są płyty pilśniowe, płyty MDF czy tekstylia. Lotne związki z kolei, że w piecu mogły się znaleźć rozpuszczalniki, uszczelniacze, tusze do drukarek. W czasie przelotu w Goleniowie wykryto 10 takich miejsc. Do skrzynek pocztowych tych mieszkańców trafiły „żółte kartki” z informacją, co można spalać, a czego nie. Ostrzeżone osoby będą ponownie skontrolowane. Z informacji Stowarzyszenia wynika, że test smogowy w tym roku wypada ogólnie lepiej niż w ubiegłym.
foto/Stowarzyszenie Ronin