Mierzenie poziomu tlenu. Jak to zrobić w domu?

Ci, którzy przechodzą zakażenie bez objawów albo łagodnie, w domowej izolacji – mogą sami badać tak zwaną saturację – czyli nasycenie krwi tlenem.

Służy do tego pulsoksymetr – zakładane na palec niewielkie, elektroniczne urządzenie. Kosztuje zaledwie kilkadziesiąt złotych i jest proste w obsłudze.

Pulsoksymetr zakładamy na palec, ten na których nie mamy sztucznych paznokci, najlepiej jak mamy rozgrzane dłonie i możemy zmierzyć poziom wysycenia krwi – mówi doktor Tomasz Karauda, ze szpitala Barlickiego w Łodzi

Jeżeli saturacja spada poniżej 94 procent trzeba się skontaktować z lekarzem. Doktor Karauda ostrzega przed kupowaniem najtańszych pulsoksymetrów oferowanych na internetowych portalach aukcyjnych. To najczęściej nie są produkty medyczne, mogą więc dawać fałszywe wyniki.