Marszałek Geblewicz o ostatnich doniesieniach mediów publicznych w sprawie Krzysztofa F.: To jest typowa nagonka polityczna

 Wczoraj media obiegła informacja na temat wyroku w sprawie Krzysztofa F. który został skazany za pedofilię i narkotyki. Wysokość wyroku: 4 lata i 10 miesięcy więzienia.

Wyrok przed sądem pierwszej instancji zapadł w lipcu 2021 roku, a 14 grudnia 2021 roku Sąd Okręgowy rozpoznał apelację oskarżonego i prokuratora od tego wyroku, utrzymując wyrok w mocy, zmniejszając jedynie karę łączną. Krzysztof F. został uznany za winnego. Po pierwsze dopuścił się innej czynności seksualnej z 13-latkiem, po drugie został również uznany za winnego udzielenia substancji odurzających 16-latce i usiłowania udzielenia tej substancji 13-latkowi. Również został skazany za posiadanie znacznej ilości substancji odurzających – informuje sędzia Tomasz Szaj

Sprawę, w której wyrok zapadł ponad rok temu, przypomniały media uznawane za sprzyjające rządowi Prawa i Sprawiedliwości. To prawdopodobnie ze względu na to, że Krzysztof F. był pełnomocnikiem marszałka do spraw uzależnień. Zapomniano jednak dodać, że skazany był pracownikiem Urzędu na długo przed objęciem funkcji marszałka przez Geblewicza i został odwołany natychmiast po zatrzymaniu oraz przedstawieniu mu zarzutów.

To jest typowa nagonka polityczna. Tym razem bardzo haniebna i niegodziwa. Mam nadzieję, że każda z tych osób, która tej nagonki dokonuje prędzej czy później odpowie przed sądem za swoje haniebne czyny, m.in. pan troll Matecki. Nie chodzi ani o mnie, ani o Urząd tak naprawdę, bo jestem do ataków nawet najbardziej brutalnych przyzwyczajony i w tej całej sprawie widać jak bardzo jednoznacznie się w tej sprawie zachowywałem. Tutaj jedyną ofiarą, i to podwójną są krzywdzone dzieci, to jest nie tylko obrzydliwe, ale w mojej ocenie jest to nielegalne. Mam nadzieję, że prędzej czy później dożyjemy takich czasów, kiedy prawo będzie prawem, a sprawiedliwość będzie sprawiedliwością i wszystkie te osoby, które doprowadziły do ujawnienia de facto danych poszkodowanych osób, pokrzywdzonych nieletnich zostaną bardzo, bardzo surowo i przykładnie ukarani – komentuje Olgierd Geblewicz, Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego

Marszałek Geblewicz w mediach społecznościowych umieścił wpis, w którym czytamy – Ponieważ jestem w mediach społecznościowych pytany przez działaczy i pseudoredaktorów z PiS, co zrobiłem w sprawie skazanego za pedofilię pracownika Urzędu Marszałkowskiego i szeregowego członka PO, odpowiadam: Natychmiast zawiesiłem w czynnościach i zwolniłem oraz wystąpiłem do Sądu Koleżeńskiego o zawieszenie i wyrzucenie z PO. Były urzędnik został skazany i odbywa karę, a postępowanie zostało utajnione (!) ze względu na dobro dziecka. Ponieważ w internecie działacze PiS de facto ujawniają tożsamość dziecka, mam nadzieję, że jego matka wytoczy każdemu z nich proces i może liczyć na moje pełne wsparcie. Trzeba walczyć z hienami naruszającymi dobro dziecka, na równi z pedofilami!
PS Ponieważ duża cześć aktywnych w tym zakresie PiSowców, to obrońcy rzekomo prześladowanego Kościoła hierarchicznego przyznaję – rzeczywiście nie zastosowałem często praktykowanej tam „kary” tj. „przeniesienia na inną parafię”.
Foto ilustracyjne: Zachodniopomorska Służba Więzienna