Ratownicy medyczni udzielają pomocy w sytuacjach związanych z zagrożeniem życia, zdrowia. Na nich zawsze można liczyć, ale czasem sami są zaskakiwani przebiegiem akcji. O dzielnych ratownikach Bartoszu Kaźmierskim i Krzysztofie Łukaszuku oraz porannego wezwania, do którego zostali zadysponowani, mówi Paulina Heigel z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
Dzisiaj o poranku zespół z Pyrzyc dostał zgłoszenie do kobiety, której rozpoczęła się akcja porodowa. Podjęto decyzje o tym, aby jak najszybciej tę kobietę przetransportować do szpitala, żeby mogła w tym szpitalu urodzić dziecko. Natomiast chłopiec tak spieszył się z przyjściem na świat, że postanowił, że urodzi się po drodze. O godzinie 5.40 w miejscowości Warnice, niedaleko Stargardu na świat przyszedł zdrowy chłopiec. Otrzymał 10 punktów w skali Apgar. Jako ciekawostkę mogę dodać, że jeden z ratowników pierwszy raz w życiu przyjmował poród w karetce.
Ratownikom dziękujemy, a mamie chłopczyka gratulujemy i życzymy zdrowia!
Foto: Facebook / Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie