– Około godziny jedenastej otrzymaliśmy zgłoszenie z informacją, że w rzece Regalica prawdopodobnie ma dryfować ciało. Na miejsce zostały zadysponowane załogi, które potwierdziły fakt, że mężczyzna nie żyje – mówi Paweł Pankau ze szczecińskiej policji.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że denat miał przywiązany do nóg kamień. Tych informacji nie potwierdza policja.
– Dla dobra postępowania nie udzielamy takich informacji – dodaje Paweł Pankau.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja pod nadzorem prokuratora.