Stargardzcy radni podjęli decyzję o uhonorowaniu niezwykłej postaci, jaką był Zbigniew Petri. Nowe rondo, znajdujące się na skrzyżowaniu ulic Stefana Okrzei i Jana Kochanowskiego, otrzyma jego imię. To symboliczne wyróżnienie dla człowieka, który całe swoje życie poświęcił pomocy najmłodszym.
Zbigniew Petri to postać, której zasługi trudno przecenić. Jako pediatra i społecznik od lat angażował się w pomoc dzieciom, zwłaszcza tym, które los potraktował wyjątkowo surowo. Jego oddanie i poświęcenie na rzecz najmłodszych sprawiły, że nazywano go stargardzkim Januszem Korczakiem.
„Obawiam się, że to rondo jest za małe na taką postać jak pan Petri. Moje pokolenie zna, starsze pokolenia też znają i mam nadzieję, że ta nazwa dla ronda spowoduje, że młodsze pokolenia zaczną się interesować, kim był ten niezwykły człowiek. Pan Petri był wizjonerem, widział możliwości pomocy dla najmłodszych i dla dzieci, które były pozbawione opieki. To były prawdziwe sieroty, kiedy budował dom dziecka, kiedy budował oddział rehabilitacji dziecięcej. Nie były to sieroty społeczne jak teraz, ale prawdziwe sieroty wojenne” – mówiła Monika Kieliszak, radna RM Stargard
Za swoją działalność Zbigniew Petri został uhonorowany Orderem Uśmiechu, prestiżowym wyróżnieniem przyznawanym osobom zasłużonym dla dzieci. W 2005 roku otrzymał także tytuł Zasłużony dla Miasta Stargard, co tylko potwierdza jego ogromny wkład w życie społeczności lokalnej.
Nadanie jego imienia rondu to nie tylko forma upamiętnienia, ale także przypomnienie, że wartości, które reprezentował – empatia, troska o najmłodszych i zaangażowanie społeczne – powinny być nadal pielęgnowane.