Kotwica Kołobrzeg znika z piłkarskiej mapy Polski. Zadłużony klub, po degradacji z I ligi, nie otrzymał licencję na grę, na szczeblu centralnym. Nawet nie odwołał się od tej decyzji.
Teraz prezes Adam Dzik złożył wniosek o ogłoszenie upadłości. To oznacza, że piłkarze i ludzie pracujący przy zespole nie mają już szans na odzyskanie pieniędzy. Klub miał długi w wysokości 7 milionów złotych.
W Kołobrzegu lada moment ma powstać nowy podmiot. Odpowiada za to stowarzyszenie, któremu zależy na losie Kotwicy. Nowy klub rozpocznie rozgrywki od niższych szczebli. Członkowie stowarzyszenia są już po rozmowach z prezydent miasta – Anną Mieczkowską. W magistracie usłyszeliśmy, że miasto zapewni pomoc nowemu podmiotowi. Nowy klub będzie mógł także ubiegać się o dofinansowanie.
Fot. Kotwica Kołobrzeg