Koszalińska filia Gdańskiej Wyższej Szkoły Humanistycznej kończy działalność.

Do 30 września działać będzie Gdańska Wyższa Szkoła Humanistyczna. Tak samo jej filia w Koszalinie. Przyczyną likwidacji uczelni jest sytuacja ekonomiczna i brak zainteresowania potencjalnych studentów. Kanclerz GWSH, Dorota Ottmann musiała podjąć trudną decyzję m. in. w związku z brakiem dofinansowania i subwencji państwowych, na jakie mogą liczyć państwowe uniwersytety czy politechniki.

Biorąc pod uwagę sytuację, zmalała bardzo liczba chętnych do studiowania. Plus rynek. Koszty utrzymania. Nie mogliśmy sobie windować czesnego, a Koszalin, tym bardziej. Żeby nam się to opłacało i moglibyśmy pokryć utrzymanie administracji, nauczycieli i mediów. I utrzymanie budynków. To by musiało być co najmniej 700 zł miesięcznie od studenta. No takich kwot to myśmy nie mogli żądać. Było spotkanie rektorów naszej uczelni z Parlamentem Studenckim. Zostali poinformowani o zamierzeniach uczelni. Przyjęli to, mogę powiedzieć, bardzo spokojnie i zresztą, każdy wie jaka jest sytuacja teraz. Każdy widzi co się dzieje wokół, że przedsiębiorcy nie wytrzymują sytuacji ekonomicznej mówiąc wprost. A my utrzymywaliśmy się tylko i wyłącznie z czesnego, które wpłacali.

Uczelnia od zeszłego roku nie prowadziła już naboru na dostępne u siebie kierunki. Studenci, którzy kontynuują studia, mają możliwość dalszej edukacji w Wyższej Szkole Społeczno-Ekonomicznej w Gdańsku i w Pomorskiej Szkole Wyższej w Starogardzie Gdańskim. Po zakończeniu działalności, GWSH będzie archiwizować publikacje naukowe i wyprzedawać majątek.