Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał mężczyzna, który postanowił przeprowadzić „rowerową szarżę” na policyjny radiowóz. Do zdarzenia doszło na ulicy Gnieźnieńskiej w Koszalinie, gdy funkcjonariusze postanowili skontrolować stan trzeźwości rowerzysty i zatrzymać go do kontroli.
– „33-latek miał inne plany i postanowił ominąć funkcjonariuszy, a wykonywany przez niego manewr skończył się tym, że „zderzył” się z policyjnym radiowozem, powodując jego uszkodzenia. Przypuszczenia policjantów potwierdziły się całkowicie, bo badanie alkomatem wykazało 3,2 promila alkoholu w organizmie miłośnika jednośladów. Podczas sprawdzenia rowerzysty w policyjnym systemie okazało się, że to nie koniec jego problemów, bowiem jest on poszukiwany listem gończym do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 4 lat” – informuje nadkom. Monika Kosiec z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
Teraz mieszkaniec Koszalina odpowie za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu i spowodowanie zdarzenia drogowego, a najbliższe lata spędzi w areszcie.
Fot. KMP w Koszalinie