„Kobiety na wybory”. Spotkanie w Stargardzie (ZDJĘCIA)

 „Kobiety na wybory” – apelowały dziś w Stargardzie do mieszkanek Pomorza Zachodniego posłanki Koalicji Obywatelskiej. Te wybory wygrają kobiety, mówiła Barbara Nowacka, przypominając jednocześnie działania PiS-u w ostatnich 8 latach ich rządów.

2016 rok – pierwszy raz próbowali zakazać aborcji, łącznie z propozycją wsadzania kobiet do więzienia za przerwanie własnej ciąży. Przez lata protestowałyśmy, wtedy się udało ich zatrzymać. Potem PiS z Konfederacją znaleźli inne rozwiązanie i boczną drogą wprowadzili zakaz aborcji przez pseudo Trybunał, ale to nie tylko zakaz aborcji zabija kobiety. Zabija je i męczy upadek służby zdrowia. Ponad 60 procent Polek i Polaków uważa, że dostęp do opieki okołoporodowej przez ostatnich 8 lat się pogorszył. Dwadzieścia procent kobiet rodzących ma dostęp do znieczulenia, które wydawałoby się cywilizacyjną normą. Dlaczego my mamy rodzić w bólu? Dlaczego mamy się bać? Dlaczego ta władza przez swoją ideologię doprowadza do tego lęku i strachu – mówi Barbara Nowacka

Po 1989 r. obóz władzy nie miał tak ogromnej przewagi nad politycznymi rywalami, bo nikt w Polsce nie zawłaszczył tak jak PiS państwowych instytucji i firm. Dotyczy to również  tylko z nazwy publicznych mediów kierowanych z centrali na Nowogrodzkiej. Mówiła do stargardzian posłanka Agnieszka Pomaska

Piętnastego października podejmiemy decyzję, czy wykorzystywanie telewizji publicznej, czy wykorzystywanie spółek skarbu państwa, czy wykorzystywanie urzędów i to wręczanie czeków, rozdawanie w cudzysłowie pieniędzy w kampanii wyborczej, czy to dalej będzie miało miejsce? Ja wiem, że po naszej stronie jest dużo ważniejsza siła, to jesteście wy. Oni myślą, że są sprytni, tylko zwróćcie uwagę, że efekt jest dokładnie odwrotny, im oni robią więcej świństwa, tym ludzie bardziej to widzą. Im oni bardziej kłamią i manipulują, tym ludzie są bardziej zdeterminowani do tego, żeby angażować się w kampanię wyborczą. I to jest nasza siła – tłumaczy Agnieszka Pomaska

Podczas spotkania w Stargardzie mowa była również o zaostrzającym się podziale społeczeństwa. Nawet przy świątecznym stole dochodzi do kłótni i sporów politycznych.

Co się z nami stało przez 8 lat, że warczymy na siebie, krzyczymy na siebie i mamy kłopot ze stołem wigilijnym. Jakiego wujka zaprosić? Bo jak tego zaprosimy, to drugi nie przyjdzie, bo ten na kogoś innego chce głosować. No i co z tego? To jest nasz problem i jestem przekonana, że my chcemy innej, mądrej, zgodnej demokratycznej Polski – mówi Magdalena Kochan, senatorka RP

Kobiety stanowią 52 procent ogółu ludności kraju. To właśnie one mogą odegrać w wyborach decydującą rolę.

Zauważyłam taką zależność jak niewidzialna praca kobiet. To często my kobiety wykonujemy najważniejsze funkcje organizacyjne. To często nas nie widać. To często my nie wychodzimy na scenę, łatwo nas atakować, trudno doceniać, ale dziś znajdujemy się w przełomowym momencie. Prowadzimy nierówną walkę o naszą przyszłość. My, kobiety chcemy mieć równe prawa, chcemy mieć równe wynagrodzenie na tych samych stanowiskach. Chcemy być aktywne politycznie i zawodowo. Mamy większą siłę, jeżeli pójdziemy na wybory. Do kobiet należy 52% głosów – przekonuje Natalia Żyto, kandydatka na posłankę z listy KO

W niedzielę spotkanie „Kobiety na wybory” odbędzie się w Szczecinie. Początek o 12:00 na pl. Solidarności. W spotkaniu wezmą udział Magdalena Filiks, Maria Schneider, Magdalena Sosnowska, Katarzyna Kupczyk i Magdalena Pieczyńska.
Foto: Janusz Merz/Twoje Radio