Pęto kiełbasy czy kawałek sera w walizce? Można zapłacić za to mandat po powrocie do Polski.
Krajowa Administracja Skarbowa wraz z rozpoczynającym się sezonem turystycznym przypomina, że podróżnych, którzy przylatują do Polski spoza Unii Europejskiej obowiązują inne przepisy niż na rynku wewnętrznym. Małgorzata Brzoza z Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie informuje, że widać to także na lotnisku w Goleniowie.
Podróżni łamiący zakaz wwozu żywności płacą mandaty karne, a same produkty są utylizowane. Pamiętać należy także o tym, że podróżnych wracających do Polski spoza Unii Europejskiej obowiązują inne limity dotyczące wyrobów tytoniowych i alkoholu.