Pod koniec roku 2021 wykonawca tunelu złożył wniosek do miasta Świnoujście, będącego inwestorem, o przedłużenie terminu ukończenia budowy o 119 dni. Jako główny powód podano pandemię COVID-19, która miała opóźnić produkcję maszyny koniecznej do wydrążenia tunelu. Jako dodatkowym czynnik niesprzyjający wskazano złe warunki pogodowe. Miasto na razie zgodziło się jednak na wydłużenie terminu tylko o 30 dni. Czy to oznacza, że kierowcy jeszcze w tym roku pojadą tunelem pod Świną?
Zdaniem ekspertów STS, najbardziej prawdopodobne jest, że tunel zostanie oddany do użytku dopiero za rok, czyli na koniec stycznia 2023 roku. Kurs na takie wydarzenie wynosi 1.75. Najbardziej optymistyczny, ale mało prawdopodobny scenariusz zakłada, że opóźnienie inwestycji wyniesie tylko miesiąc, czyli że kierowcy pojadą tunelem do końca października bieżącego roku. Tunel, który połączy wyspy Uznam i Wolin ma być najdłuższą przeprawą podwodną w Polsce – będzie miał blisko 1,5 kilometra. W najgłębszym miejscu tunel znajduje się ok. 24 m pod lustrem wody cieśniny Świny i 10 m pod jej dnem.