Karol Nawrocki nowym prezydentem RP. „Polska podzielona jak nigdy dotąd” – komentują zachodniopomorscy politycy

Polityczne emocje po II turze wyborów prezydenckich. Karol Nawrocki zwyciężył, ale zachodnia Polska postawiła na Rafała Trzaskowskiego. Politycy z Pomorza Zachodniego nie ukrywają emocji i obaw o przyszłość kraju.

W niedzielę odbyła się II tura wyborów prezydenckich, w której Polacy zdecydowali, że to Karol Nawrocki obejmie urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Zwycięstwo kandydata prawicy nie wszędzie zostało przyjęte z entuzjazmem. Szczególnie Pomorze Zachodnie pozostało bastionem Rafała Trzaskowskiego.

W samym Szczecinie kandydat Koalicji 15 października zdobył ponad 64 procent głosów. Głos zabrał prezydent miasta, Piotr Krzystek – lider ugrupowania OK Polska:

Wyborcy zdecydowali, więc będą tego określone konsekwencje dla rządu, dla parlamentu. Mnie najbardziej martwi w tym wszystkim ten podział w Polsce, który jest na dwa obozy. To jest coś złego, co się dzieje w naszej świadomości. Mamy dobry rozwój gospodarczy, natomiast w tej sferze relacji społecznych, no niestety, według mnie cofamy się do tyłu i to jest zła prognoza. Mam taką nadzieję, choć nie wiem, czy ona się zrealizuje, że nastąpi pewne otrzeźwienie i też możliwość współpracy pomiędzy rządem a prezydentem. Jeżeli pójdzie to w duchu kampanii, no to niestety będzie to ze szkodą dla wszystkich.”

Na podobny ton zdecydowała się Joanna Agatowska, prezydentka Świnoujścia i reprezentantka Nowej Lewicy:

Koalicja rządowa ma o czym dyskutować. Życzyłabym im, żeby oprócz pewnie wzajemnych pretensji, bo pewnie i takowe będą, skupiono się raczej na przyszłości. Żeby zaczęto zastanawiać się, co zrobić, żeby faktycznie przyszłość kreować, pracować ciężko każdego dnia, udowadniając Polkom i Polakom, że idee, które są reprezentowane przez tę stronę środowisk politycznych są po prostu wiarygodne.”

W Świnoujściu, podobnie jak w Szczecinie, Trzaskowski zdobył ponad 64 proc. głosów. Wyniki te wpisują się w trend całego Pomorza Zachodniego, gdzie frekwencja przekroczyła 68 proc., a Trzaskowski zdobył 58,3 proc. poparcia.

Wyjątkowo wysokie poparcie dla przegranego kandydata odnotowano w powiecie polickim. Starosta policki Shivan Fate z Platformy Obywatelskiej przyznał:

Zaskoczenie – oczywiście, że tak. To jest demokracja i trzeba szanować wyniki, jakie zostały ogłoszone. Jestem dumny z mieszkańców mojego powiatu i pod kątem frekwencji, ale także pod kątem głosowania, bo dla przykładu gmina Dobra ponad 70 proc. na Rafała Trzaskowskiego, to jest świetny wynik, to jest szósty wynik w kraju. Z kolei gmina Kołbaskowo prawie 67 procent. To są naprawdę imponujące wyniki, jeżeli chodzi o naszego kandydata.”

Wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski z Polski 2050 – Trzecia Droga zauważa szerszy problem:

Nie jest to dla nas dobra wiadomość. Widzimy, że społeczeństwo się zmienia. Widzimy, że to co się wydarzyło w Stanach Zjednoczonych, to co się wydarza w innych krajach europejskich, to jak rośnie AFD i inne takie bardzo mocno ultraprawicowe ugrupowania. Widać, że potrzebna jest jakaś zmiana w komunikacji, żeby te wartości, które prezentuje Koalicja 15 października lepiej się przebijały do społeczeństwa. Wydaje mi się, że wynik tego głosowania jest sygnałem społecznym, że potrzeba większych i głębszych zmian.”

Część komentatorów zauważa rosnący wpływ obszarów wiejskich i małych miasteczek, które masowo poparły Karola Nawrockiego. Jarosław Rzepa z Polskiego Stronnictwa Ludowego nie kryje rozczarowania:

Odbieram wyraźny sygnał ze strony polskiej wsi. Zachodniopomorska wieś zagłosowała mocno na Karola Nawrockiego i to jest rzecz, która mnie smuci i jednocześnie daje powody do tego, aby bardzo mocno nad tym popracować w przyszłości. Natomiast pewnie wszystko się złożyło na to, że ten wynik radosny o 21.00 przerodził się w smutną noc po 23.00. Na tym polega demokracja. Szanuję wynik, gratuluję Karolowi Nawrockiemu wygranej, ale będę oczekiwał, żeby był prezydentem wszystkich Polaków.”

Dariusz Olech z Konfederacji podkreśla, że wynik Trzaskowskiego na Pomorzu Zachodnim nie był zaskoczeniem:

Nie jest świeżą sprawą, że Pomorze Zachodnie to bastion kiedyś SLD, dzisiaj Platformy Obywatelskiej. Natomiast, tak jak w pierwszej turze wyborów, widać, że tendencja w niektórych miejscach się przełamuje. To znaczy powiat gryfiński, powiat pyrzycki, to są powiaty, w których zdecydowanie wygrał Karol Nawrocki. Były to też powiaty, w których bardzo wysokie wyniki w pierwszej turze, notował Sławomir Mentzen. Dalej, prym lokalnie wiedzie frakcja Donalda Tuska, natomiast widzę pewnego rodzaju przełamanie sił i być może za kilka lat już nie będziemy mówić, że Pomorze Zachodnie równa się Platforma Obywatelska.”

Foto: Janusz Merz/Twoje Radio/Archiwum