Pakt Senacki zaprezentował w Szczecinie swoich kandydatów do Izby Wyższej Parlamentu z województwa zachodniopomorskiego. Tomasz Grodzki, Magdalena Kochan, Stanisław Gawłowski i Janusz Gromek to czterej kandydaci do Senatu, których na konferencji prasowej przedstawiła opozycja.
Pakt Senacki numer jeden przyniósł nam zwycięstwo i spowodował, że scena polityczna wyglądała zupełnie inaczej. Proszę sobie wyobrazić co by było, gdyby Sejm i Senat były w rekach PiS-u. Nie byłoby TVN-u, byłby kto inny Rzecznikiem Praw Obywatelskich i wiele innych ustaw, które blokowaliśmy. Gdyby nie Senat bylibyśmy dużo bliżej Białorusi niż teraz, a ewidentnie widać, że ta wschodnia dyktatura to jest marzenie władz PiS-u, tak żeby wszyscy myśleli tak samo, robili to samo. Łaskawie rzuci się im pieniądze od czasu do czasu i mają siedzieć cicho i słuchać. Tego Polacy nie zaakceptują – powiedział marszałek Tomasz Grodzki
Kandydat, który nie ma loga Paktu Senackiego nie jest kandydatem zjednoczonej opozycji, tylko jest kandydatem, który chce ją rozbić i pomagać PiS-owi podczas konferencji wyjaśniał poseł Nowej Lewicy Dariusz Wieczorek.
Tylko ci, którzy mają logo Paktu Senackiego są rzeczywistymi kandydatami zjednoczonej, demokratycznej opozycji. Będziemy namawiali tych, którzy popierają opozycję, żeby tylko na tych kandydatów głosowali, a nie na te różne podróbki, bo te podróbki po prostu pomagają PiS-owi. Mam nadzieje, że Pakt Senacki to jest pierwszy krok do utworzenia Paktu Sejmowego – mówi Dariusz Wieczorek
Wieczorek dodaje, że w pakcie sejmowym powinny znaleźć się główne obszary, w których obecna opozycja będzie się w stanie się porozumieć. M.in chodzi o powrót do praworządności, niezależne media publiczne czy dobra ochrona zdrowia. Trzeba pokazać, że opozycja ma plan na rządzenie po wyborach – tłumaczył.
Foto: Janusz Merz/Twoje Radio