– Podpis może nas wiele kosztować, a to nie jedyna firma, która w ten sposób szuka nowych klientów – mówiła na naszej antenie Edyta Domińczak, Powiatowy Rzecznik Konsumentów.
W sytuacji, kiedy ktoś odwiedza nas w domu z propozycją, wręcz nie do odrzucenia, warto jednak dać sobie czas na zastanowienie.
– Przedstawiciele są cwani – przekonuje Edyta Domińczak.
Pamiętajmy jednak, że taką umowę można rozwiązać w ciągu 14 dni od jej podpisania. Trzeba jedynie przyznać się do błędu.
Całą rozmowę znajdziecie tutaj: