J.Kaczyński: Dzięki budowie CPK Polska straci cechę prowincjonalności

To ogromne przedsięwzięcie Centralny Port Komunikacyjny doprowadzi do tego, że nasz kraj straci bardzo niedobrą i degradującą dla prawie 40 milionowego narodu cechę. Cechę prowincjonalności – powiedział w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Stargardu (Zachodniopomorskie).

„Zapowiadaliśmy, że będziemy rozwijać polską gospodarkę także przez wielkie inwestycje, i to wcale nie tylko Unijne, a także takie, które są wyłącznie z naszych środków” – powiedział prezes PiS.

Przypomniał, że przed paroma dniami została otwarta jedna z nich, przekop Mierzei Wiślanej. „Ona nie była taka wielka, ale była bardzo ważna inwestycja z punktu widzenia naszej suwerenności, na własnym terytorium, bo Rosjanie chcieli to zablokować, a za komuny tego zabraniali. Zrobiliśmy to. Teraz otworzyliśmy rurociąg (Baltic Pipe), który zapewnia nam suwerenność energetyczną” – dodał Kaczyński.

„Jest to ogromne przedsięwzięcie, ten port komunikacyjny, który doprowadzi do tego, że nasz kraj straci bardzo niedobrą i degradującą dla prawie 40 milionowego narodu cechę. Cechę prowincjonalności. W Polsce, mimo rozmiarów naszego kraju i położenia w centrum Europy, nie było naprawdę wielkiego lotniska” – mówił polityk.

„Najpierw chodziło o lotnisko, później doszły pomysły dodatkowe, aby to był taki wielki hub. I my to budujemy, to jest ogromne, to jest sto kilkadziesiąt miliardów złotych” – podkreślił Kaczyński.

Zwrócił też uwagę na inwestycje w wiatraki morskie, których, jak dodał „teraz mamy bardzo niewiele”. „To jest inwestycja, w której będą różne kapitały, ale główny kapitał to będą dwie wielkie firmy państwowe: Orlen i PGE Polska Grupa Energetyczna” – poinformował prezes PiS.

„To, co przedtem wydawało się niemożliwe, czego nie robiono i co wręcz potępiano, myśmy podjęli i dzięki temu będziemy mieć dużo więcej taniej energii, dzięki temu także będą miejsca pracy i będziemy rozwijali się technologicznie. To dotyczy także naszych przedsięwzięć związanych z energetyką atomową” – podkreślił.

Dodał, że „są też inwestycje, co prawda w coraz mniejszym stopniu, w głównej mierze ze środków europejskich, i one też bardzo dobrze posuwają się do przodu”. (PAP)

Autor: Olga Łozińska, Elżbieta Bielecka,

oloz/emb/ par/

Foto: PAP/Marcin Bielecki