Ósma porażka Spójni. „Gra się nam nie klei”

Zawodnik PGE Spójni stwierdził, że rywale byli w środę lepiej dysponowani, trafiali ważne rzuty. W pewnym momencie ich przewaga wynosiła już 25 oczek. Ostatecznie skończyło się porażką Spójni 20 punktami – 76:96.

O tym, że tajną bronią gości była przede wszystkim bardzo dobra skuteczność w rzutach z dystansu, wspomniał także trener stargardzian, Jacek Winnicki.

A kolejny mecz stargardzianie rozegrają 20 grudnia w Radomiu. Jutro z kolei na parkiet we Włocławku wybiegną gracze szczecińskiego Kinga.