Unia Europejska pracuje nad szybkimi mechanizmami płatności na wsparcie uchodźców z Ukrainy. W środę do Rzeszowa przyjechała komisarz ds. polityki regionalnej Elisa Ferreira. Zapewniła, że Polska otrzyma specjalne środki w związku z kryzysem uchodźczym. – Bardzo mnie cieszą słowa pani komisarz, że dodatkowe pieniądze potrzebne są tu i teraz. Mam nadzieję, że samorządy będą uczciwie traktowane przy podziale tych środków. Że będą one sprawiedliwie dzielone pomiędzy tych, którzy najbardziej pomagają – zaapelował Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.
Spotkanie polskich samorządowców z przedstawicielami Komisji Europejskiej oraz delegacją Komitetu Regionów dotyczy kryzysu humanitarnego spowodowanego wojna na Ukrainie. Unijna komisarz ds. polityki regionalnej Elisa Ferreira, która przyjechała na Podkarpacie, potwierdziła, że UE uruchamia specjalne fundusze na pomoc uchodźcom. Procedury zostaną uproszczone, a mechanizmy płatności przyspieszone.
– Dzisiaj wszyscy mówimy jednym głosem: potrzebujemy skoordynowanej reakcji na kryzys uchodźczy wywołany bezprawną agresją Rosji – podkreśla marszałek Olgierd Geblewicz.
Do Rzeszowa przyjechało kilkudziesięciu samorządowców, w tym Apostolos Tzitzikostas, przewodniczący European Committee of the Regions, a także liderzy wszystkich grup politycznych w EKR. Marszałek Olgierd Geblewicz działa w Europejskim Komitecie Regionów od 2011 r., a od ponad dwóch lat jest przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej w EKR.
Podczas konferencji w Rzeszowie przekonywał, że z uwagi na bezpieczeństwo energetyczne i żywnościowe Europy należy przemyśleć kształt budżetu UE 2021-27. Konieczne jest także przygotowanie planu pomocy dla Ukrainy, który umożliwi odbudowę kraju.
Olgierd Geblewicz zwrócił uwagę, że obecny kryzys migracyjny jest największym, jakiego doświadczyła Europa po drugiej wojnie światowej. I jest wyjątkowy, jeśli chodzi o strukturę społeczną.
– Mamy do czynienia z wielką liczbą kobiet, dzieci, osób starszych, potrzebujących opieki, ewakuowanych ze szpitali. Musimy mieć to na względzie, kształtując pomoc tu i teraz – mówił marszałek.
Dziękując prezydentom Rzeszowa i Przemyśla oraz innym samorządowcom z województw przy wschodniej granicy, Olgierd Geblewicz podkreślił, że „odpowiedzialność za gości z Ukrainy jest rozłożona na całą Polskę”. Łódź, Sosnowiec, Wałbrzych – wyliczał.
– To, że dziś udaje się nam z tym kryzysem poradzić, to jest wielka ich zasługa. Chcę za to bardzo serdecznie podziękować: samorządowcom, mieszkańcom i NGS-om. Póki co, to na koszt tych samorządów goszczone są wszystkie osoby z Ukrainy. Państwo polskie dopiero rozpoczyna proces pokrywania tych wydatków, ale daleka droga do tego, by pokryć pełną ich skalę. I nie wiadomo, czy to będzie w pełni możliwe. W związku z tym dodatkowe fundusze na pewno są potrzebne – ocenił marszałek Olgierd Geblewicz.
Zaznaczył, że specjalnego wsparcia dla uchodźców nie należy „wiązać” z Krajowym Planem Odbudowy.
– Oczekujemy, że polski rząd w końcu wprowadzi zasady praworządności, przez które KPO jest zatrzymany. I jako władze samorządowe i regionalne będziemy uczciwie traktowani w ramach wydawania tych środków – stwierdził Olgierd Geblewicz. – Ale KPO miał służyć innemu celowi. Miał służyć wzmocnieniu naszych gospodarek, zazielenieniu Europy, cyfryzacji, digitalizacji.
Marszałek przypomniał również, że w procesie opracowywania Krajowych Planów Odbudowy władze regionalne, nie tylko w Polsce, były ignorowane. I to powinno się zmienić na etapie implementacji KPO.
Przy podziale funduszy na rzecz uchodźców także konieczne jest dostrzeżenie roli samorządów, ich ogromnego wysiłku finansowego i organizacyjnego.
– Bardzo mnie cieszą słowa pani komisarz Ferreiry, że potrzebne są dodatkowe pieniądze tu i teraz. Od następnego tygodnia. Żeby mogły one płynąć bezpośrednio na ten kryzys. Mam nadzieję, że w ramach tych pieniędzy, które zostaną uruchomione dla Polski, samorządy będą uczciwie traktowane. Bo wiemy doskonale i mówię to w imieniu władz wielu samorządów w Polsce, że niestety mamy z tym różne doświadczenia. Reprezentuję jeden z trzech regionów, które złożyły do pani komisarz skargę na podział funduszy unijnych na nową perspektywę. Jak na razie nie doczekałem się właściwej reakcji ze strony rządu – przypomniał Olgierd Geblewicz. – Mam apel do pani komisarz, by – po skierowaniu tych pieniędzy – była pewność i gwarancja tego, że one będą równo, uczciwie, sprawiedliwie dzielone pomiędzy tych, którzy najbardziej w chwili obecnej pomagają.
Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego wyjaśnił również, że samorządy nie dysponują już wolnymi środkami w ramach kończącej się perspektywy unijnej, które mogliby przeznaczyć na wsparcie obywateli Ukrainy, zażegnanie kryzysu humanitarnego.
– Ja jako reprezentujący instytucję zarządzającą funduszami UE na Pomorzu Zachodnim mam zakontraktowane 98 procent pieniędzy. Między innymi przez to, że w ramach działań na COVID szybko „przesuwaliśmy” te środki. Teraz nie mamy już z czego „przesunąć” na poziomie regionalnym, w Polsce. Dlatego potrzebne są duże przesunięcia na poziomie europejskim. Mam nadzieję, że to zostanie uczynione – podsumował marszałek Olgierd Geblewicz.
WZP