W miniony weekend przy centrum handlowym „Molo” w Szczecinie (ul. Mieszka I) zaparkowały mobilne restauracje, czyli z angielska „food trucki”, serwujące dania z całego świata. To wyjątkowo apetyczne otwarcie sezonu „kuchni pod chmurką”, a dla miłośników ulicznego jedzenia – weekendowa okazja do poznania nowych smaków. Samochodowe bary oferowały specjały m.in. kuchni amerykańskiej, meksykańskiej czy tajskiej. Frekwencja dopisała, ale część z klientów narzekała na wysokie ceny oferowanych posiłków.
Jest to spowodowane tym, że płacimy z wjazd, mamy do przejechania 400 km, dochodzą koszty noclegu. Te ceny, wynikają z naszych kosztów – mówi jeden z właścicieli baru na kółkach
Kolejny zlot mobilnych barów odbędzie się 19 i 20 czerwca 2021 podczas Pikniku nad Odrą.