Epidemia bezmyślności: Dzieci i zwierzęta uwięzione w samochodach!

W ostatnich dniach w naszym regionie miały miejsce niebezpieczne sytuacje, związane z pozostawieniem zwierząt, a nawet dzieci w zamkniętych samochodach w czasie upałów.
W kilku przypadkach można mówić o pechu, gdyż na skutek nieuwagi doszło do automatycznego zablokowania drzwi i zatrzaśnięcia kluczyków w aucie. Policja apeluje o ostrożność i rozwagę, a także o niepozostawianie dzieci ani zwierząt w samochodzie nawet na chwilę, w przekonaniu, że lekko uchylona szyba zapewni im odpowiednią wentylację.


– “Wydaje się, że nic złego nie powinno się stać jeżeli pozostawimy śpiące dziecko lub zwierzę w pojeździe na przysłowiową chwilę, by zrobić np. szybkie zakupy czy załatwić jakąś sprawę. Nic bardziej mylnego, ponieważ tak naprawdę wystarczy kilkanaście minut, aby w zamkniętym pojeździe temperatura wrosła do poziomu, który może zagrażać naszemu życiu. Dzieci i zwierzęta siedzące w samochodzie mogą być wówczas narażone na przegrzanie, a nawet na śmierć” – apeluje asp. Justyna Siwarska, Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.

Metalowa karoseria oraz szkło, sprawiają, że pojazd zachowuje się jak szklarnia.
Opiekunowi, który narazi dziecko na utratę zdrowia lub życia grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Nieodpowiedzialnemu właścicielowi czworonoga grozi mandat karny, a w szczególnych przypadkach nawet zarzuty karne za znęcanie się nad zwierzęciem.

Fot. KPP Stargardzie