Dwóch mężczyzn zaatakowało przechodnia na jednej z ulic w Kołobrzegu. Bili i kopali go, ukradli mu pieniądze i telefon. Zostali szybko zatrzymani, bo pokrzywdzony dokładnie ich opisał i miejsce napaści obejmował monitoring. Usłyszeli zarzut rozboju, są w areszcie – podała zachodniopomorska policja.
Pokrzywdzony, jak podały we wtorek służby prasowe zachodniopomorskiej policji, nie znał swoich oprawców, którzy w połowie marca zaatakowali go na jednej z kołobrzeskich ulic. Bili go i kopali po całym ciele, także po twarzy, ukradli mu pieniądze i telefon komórkowy.
Mężczyzna, zgłaszając pobicie policji, dokładnie opisał wygląd zewnętrzny sprawców. Ponadto miejsce zdarzenia obejmował też monitoring. „Zabezpieczony i odtworzony przez policjantów pozwolił wytypować sprawców rozboju” – podały służby prasowe zachodniopomorskiej policji.
Dwóch mężczyzn w wieku 30 i 40 lat zostało zatrzymanych. Obaj usłyszeli zarzut rozboju. Sąd Rejonowy w Kołobrzegu zastosował wobec obu tymczasowy areszt na trzy miesiące.
Podejrzanym grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. (PAP)
autorka: Inga Domurat
ing/ akub/