Pogoń Szczecin remisuje 1:1 z Brondby IF w pierwszym meczu II rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy.
Dzisiaj na boisku widzieliśmy dwie twarze Portowców. Ta pierwsza – uległa, lekko bez pomysłu, jakby spętana klasą rywala. Grę Pogoni w pierwszej odsłonie meczu ciężko było nazwać dobrą, co w końcu zemściło się gdy w 28. minucie piłkę do bramki Dante Stipicy skierował Blas Riveros. W drugiej jednak połowie coś drgnęło i Pogoń zaczęła grać na bardzo dobrym poziomie, długimi momentami dominując rywala. Kibice czuli, że bramka jest blisko i w końcu, po inteligentnej akcji, w 85. minucie meczu Luka Zahović pokonał Madsa Hermansena. Rewanż już za tydzień w Brondby.
Foto: TT/Pogoń Szczecin