Nowe przepisy wejdą w życie 21 dni od dnia ich ogłoszenia. Coś co dotąd było jedynie dobrym zwyczajem, w ciągu kilku tygodni stanie się wymogiem.
– Zbliżamy się często za bardzo do pojazdu poprzedzającego. Później – gdy jest taka potrzeba – nie mamy miejsca na wykonanie skrętu do krawędzi jezdni – mówi socjolog ruchu drogowego, Filip Grega.
Za nowelizacją prawa o ruchu drogowym było 415 posłów. Dwóch wstrzymało się od głosu, a sześciu było przeciw.