Znowu można korzystać z Biblioteki Publicznej w Świnoujściu. Najbardziej ucieszyli się czytelnicy, bo jak mówią: bez książki, to jak bez ręki.
– Przeczytałam wszystko co miałam i nie było skąd wziąć książek. Wymienialiśmy się książkami między sobą, ale wtedy nie ma swobody wyboru – mówi czytelniczka.
Przez 5 godzin po otwarciu bibliotekę odwiedziło ponad 140 osób.
– Spodziewaliśmy się wielu czytelników, widok ludzi stojących w kolejce po książki wart jest każdych pieniędzy – mówi z uśmiechem Lucyna Brucka z biblioteki w Świnoujściu.- Mieliśmy mnóstwo telefonów z pytaniami, kiedy otworzymy, kiedy będzie można wypożyczyć książki itp. – wyjaśnia. – Wiedzieliśmy więc, że ludzie czekają, że im nas brakuje. Ale nie sądziliśmy, że aż tylu przyjdzie już pierwszego dnia. – Przygotowaliśmy pomieszczenia zgodnie z wytycznymi dotyczącymi zachowania środków ostrożności, mamy płyny dezynfekujące, rękawiczki i maseczki dla pracowników – wylicza Lucyna Brucka.
Na razie można korzystać z wypożyczalni i fonozbiorów. Nieczynne są jeszcze czytelnie. Każdy korzystający z biblioteki musi mieć maseczkę na twarzy i rękawiczki na dłoniach.