– Uznaliśmy, ze nauczyciele potrzebują tego wsparcia, czyli kolejnego głosu że ich wspieramy. Mnie jako pedagoga to cieszy – uważa radna Dorota Mikulska.
Zgodnie z prawem strajkujący nie mogą otrzymać wynagrodzenia za czas, w którym nie wykonywali czynności zawodowych. Na ich konta w maju wpłyną wynagrodzenia pomniejszone o dni w których uczestniczyli w strajku.
– Jeżeli teraz prezydent miasta zajmie się sprawą z pełnym zaangażowaniem i znajdzie te możliwości, na które liczymy, a nie jesteśmy ich pewni, to radość będzie większa – dodaje radna.
Aktualne analizy prawa wykluczają wypłaty rekompensat za czas strajku. Dyrektorzy szkół mogliby naruszyć dyscyplinę finansową, co skutkowałoby ich zwolnieniem.