Przed świętami sklepy pękają w szwach, a nasze koszyki wypełniają się po brzegi. Niestety, często kupujemy więcej jedzenia, niż jesteśmy w stanie zjeść. Nadmiar często ląduje w śmietniku. Pamiętajmy jednak, że zamiast wyrzucać jedzenie, można się nim podzielić.
Do szafek jadłodzielniczych można zanieść produkty o każdej porze dnia i nocy. Oczywiście produkty nadające się do spożycia, odpowiednio opakowane i opisane. Jeżeli nawet żurek w niedzielę zostanie w słoiku, opiszmy go datą i spokojnie wstawmy do szafki, na pewno znajdzie się ktoś, kto z przyjemnością go spożyje. Każdy inny produkt można umieścić, każdy poza surowym mięsem, surowymi wędlinami, surowymi jajami. Wszystko, co nadaje się do spożycia. Jeśli już nie mamy na to ochoty, bo za dużo przygotowaliśmy, należy się podzielić. Nie marnować jedzenia – przekonuje Elżbieta Abramowicz, inicjatorka szczecińskiej Jadłodzielni.
Listę szafek, gdzie można pozostawić jedzenie znajdziecie na stronie jadlodzielniaszczecin.pl