Co szczecińscy lekarze znajdują w płucach pacjentów?

Gwoździki, pestki, a nawet zakrętki to tylko kilka przykładów rzeczy, które lekarze Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie znaleźli w płucach pacjentów.

Choć wydaje się to nieprawdopodobne, wystarczy chwila nieuwagi, by taki przedmiot dostał się do naszego układu oddechowego:
“Czasami trzymamy coś w ustach, gwoździk, pinezkę, bo przypinamy, bo szukamy młotka. Wydaje nam się, że panuję nad tym, że trzymam gwoździk w zębach, jeden przybijam, drugi już sobie trzymam. Tymczasem ktoś się do nas odezwie, napadnie nas kaszel, przestraszy nas dziecko z tyłu, o coś zapyta. Robimy wdech i leci prosto jak strzała” – mówi lek. Iwona Witkiewicz, konsultant wojewódzka w dziedzinie chorób płuc, kierująca oddziałem gruźlicy i chorób płuc SPWSZ w Zdunowie.

Lekarze ze Szczecina od blisko 25 lat gromadzą ciała obce wyciągnięte z oskrzeli pacjentów, ku przestrodze innych.

lek. Iwona Witkiewicz:

Fot. Samodzielny Publiczny Wojewódzki Szpital Zespolony