Odcinek drogi S3 od węzła Pyrzyce do węzła Gryfino w sobotę o godz. 7.30 został zamknięty. Ekspresówkę blokują ciężarówki. To już czwarty taki protest Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych. Utrudnienia na trasie prowadzącej m.in. do Szczecina i Świnoujścia mają potrwać do godz. 14.45.
Rozpoczęcie protestu potwierdził PAP wiceprezes ZSPD Piotr Krzyżankiewicz. „Wjechaliśmy na ekspresówkę. Ustawiamy się” – poinformował po godz. 7.30 Krzyżankiewicz.
Dwadzieścia pojazdów ciężarowych blokuje drogę S3 na węźle Pyrzyce, w kierunku Szczecina. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinie komunikatem do mediów poinformowała, że odcinek S3 między węzłem Pyrzyce a węzłem Gryfino został zamknięty. Utrudnienia mają potrwać do godz. 14.45. „Bariery ustawione, droga zamknięta. Zatoru na razie nie ma, bo wczesna godzina, ale należy spodziewać się sporych utrudnień” – powiedział PAP Krzysztof Wróblewski, dyżurny punktu informacji drogowej GDDKiA w Szczecinie.
GDDKiA i policja wytyczyły objazd od węzła Pyrzyce poprzez łącznicę zjazdową na drogę wojewódzką 122 do Pyrzyc i dalej drogą wojewódzką 119 do miejscowości Stare Czarnowo, a stamtąd drogą wojewódzką nr 120 do węzła Gryfino.
S3 to droga prowadząca z woj. lubuskiego i woj. dolnośląskiego do Szczecina i nad morze. W wakacyjne soboty w kierunku nadbałtyckich miejscowości zmierza kilkadziesiąt tysięcy pojazdów.
“Droga jest zamknięta, ale stworzyliśmy korytarz dla pojazdów policji, pogotowia, straży. Będziemy przepuszczać samochody, które przewożą ładunki niebezpieczne, a także autokary i busy. Nie chcemy stwarzać zagrożenia” – zapewnił PAP Krzyżankiewicz. „Na drodze wojewódzkiej do Pyrzyc nie ma pasów awaryjnych. Nie chcemy, żeby jakaś awaria czy kolizja spowodowała całkowity paraliż” – dodał.
To już czwarty sobotni protest zorganizowany w wakacje przez ZSPD. Po raz pierwszy ciężarówki przyblokowały drogę S3/A6 pod Szczecinem 22 czerwca. Ciągniki siodłowe ustawiły się na prawym pasie jezdni, co spowodowało kilkukilometrowe zatory. Tydzień później transportowcy protestowali na głównej trasie wyjazdowej ze Szczecina. 6 lipca – tak jak dziś – zorganizowali blokadę na węźle Pyrzyce.
ZSPD zrzeszające 300 firm oraz inne branżowe organizacje z innych regionów Polski domagają się rządowego wsparcia dla transportowców, m.in. obniżenia składek ZUS do poziomu krajów konkurujących z nimi na rynku europejskim, wprowadzenia minimalnych stawek za usługi transportowe, dofinansowania wymiany tachografów.
ZSPD zapowiada, że jeśli postulaty transportowców nie zostaną spełnione, protesty na drogach będą odbywać się w każdą sobotę wakacji.
13 lipca protesty organizują także przewoźnicy z woj. kujawsko-pomorskiego (blokada DK25 Bydgoszcz–Koronowo) oraz z Dolnego Śląska, gdzie kolumna ciężarówek ma powoli przemieszczać się prawym pasem drogi S5 między Prusicami a Trzebnicą. (PAP)
Foto ilustracyjne: Janusz Merz/Twoje Radio/Archiwum