Ciepło z ziemi nie jest takie tanie – “Matka Natura nie oddaje nic za darmo”

Pomorze Zachodnie jest liderem energetyki odnawialnej, również tej z ziemi. Na siedem ciepłowni geotermalnych działających obecnie w Polsce dwie znajdują się w Zachodniopomorskiem, w Stargardzie i Pyrzycach.

Przygodę z ciepłymi źródłami chce rozpocząć Myślibórz. Czy korzystanie z takiego źródła energetyki odnawialnej wpływa na grubość portfela mieszkańców? O to Twoje radio zapytało Tadeusza Franasa, Prezesa Zarządu PEC Stargard:
“Zależy wszystko od wzajemnych relacji cen. Dzisiaj jest sytuacja taka, że występuje dołek cenowy, jeśli chodzi o uprawnienia do emisji i węgla. Wobec tego cena geotermii wpływa dość negatywnie na ostateczną cenę dla odbiorców końcowych. Nie zawsze tak bywało. Był okres, kiedy odbiorcy stargardzcy korzystali w sytuacjach, kiedy ceny węgla szybowały.”

Prezes PEC Stargard jednocześnie podkreśla, że matka natura nie oddaje nic za darmo.
“Ciepło spod ziemi to jest za darmo, tak nie jest. Matka Ziemia tak łatwo nie pozbywa się swego bogactwa i jest mnóstwo różnych kosztów wynikających z samej kosztownej budowy i obciążenia amortyzacją każdego GJ, ale również koszty te operacyjne, czyszczenie otworów, utrzymanie sprawności – to wszystko kosztuje.”

Jeszcze w tym roku Myślibórz planuje wykonanie próbnego odwiertu geotermalnego o głębokości 1350 metrów, na co miasto otrzyma dofinansowanie.

Tadeusz Franas, Prezesa Zarządu PEC Stargard:

 

Zdjęcie ilustracyjne / Archiwum