Chętnych do pomocy w szukaniu psa jest… zbyt wielu

Nieoczekiwany kłopot z… nadmiarem osób chętnych do pomocy mają właściciele psa Koko, który kilka dni temu zaginął pomiędzy Szczecinem a Goleniowem.

Beagle należący do Polaków mieszkających w Norwegii, jak informowaliśmy, uciekł z samochodu po wypadku, do którego doszło na S3. Poszukiwany jest od 5. sierpnia, a obecnie pomagać chce w tym tyle osób, że – jak informuje sołtys Klinisk Anna Trelińska – bardzo to w rozwiązaniu problemu przeszkadza.

Czekamy na rozwój sytuacji.