Drugi charytatywny wyścig kaczek w Stargardzie przyciągnął mieszkańców w sobotnie południe. Dochód zostanie przeznaczony na warsztaty fizyczne dla szkół.
Stargard po raz drugi stał się areną wyjątkowej rywalizacji – charytatywnego wyścigu kaczek na wodzie. Wydarzenie zorganizowane przez Rotary Club Stargard oraz Filary przyciągnęło tłumy mieszkańców, którzy przyszli wesprzeć inicjatywę. W zeszłym roku zbierano na wydanie gry planszowej jednej ze szkół podstawowych, a w 2025 roku środki przeznaczone zostaną na edukację i wsparcie lokalnej społeczności.
O tegorocznej edycji opowiada Piotr Wawrzyszko, prezydent Rotary Club Stargard:
„W tym roku sfinansowane zostaną warsztaty fizyczne Eureka dla szkół z gminy Stargard. Organizujemy je wspólnie z Filarami, bo tak naprawdę ten wyścig współtworzymy jako Rotary Club. Wypuścimy tysiąc kaczek na wodę i zobaczymy, która wygra. Do zdobycia są ciekawe nagrody, a pieniądze zebrane z wyścigu zostaną przeznaczone na inicjatywy, które będą służyły mieszkańcom w kolejnych latach.”
Mieszkańcy podkreślają, że takie wydarzenia budują wspólnotę i są doskonałą okazją do rodzinnego spędzenia czasu:
„Każda impreza, która przyciąga dzieci i daje radość mieszkańcom, jest tego warta. To świetna rozrywka dla moich córek. Córki są fankami drobiu, kaczek i gąsek. Szkoda, że gąsek dziś nie puszczamy, ale damy radę i bez tego. Bardzo lubimy przychodzić do Filarów w Stargardzie, chcieliśmy wesprzeć tę inicjatywę i oczywiście uwielbiamy kaczuszki. Kolega mnie namówił, a że mam wnuki, to tym bardziej chętnie biorę udział w takich wydarzeniach.”
Równocześnie odbywa się również charytatywny Festiwal Pieczywa, którego celem jest pomoc Jackowi Sajdakowi, stargardzkiemu piekarzowi. Festiwal potrwa do godziny 18.
„Po wyścigu kaczek wspieramy jeszcze Jacka Sajdaka, stargardzkiego piekarza, który zmaga się ze skutkami pęknięcia tętniaka. Lokalne piekarnie włączyły się w akcję – przygotowały pieczywo: drożdżówki, chleby, bułki czy ptysie. Można je otrzymać, wrzucając datek do puszki, a cały dochód przeznaczony jest na rehabilitację pana Jacka. Dlatego dzisiaj nie kupujcie pieczywa w sklepie – przyjdźcie na piknik naukowy przy Filarach, wesprzyjcie pana Jacka i skosztujcie świeżutkiego pieczywa. Serdecznie zapraszam!” – mówi jeden z piekarzy
Wyścig kaczek w Stargardzie stał się wydarzeniem, które łączy edukację, zabawę i pomoc potrzebującym. Organizatorzy zapowiadają, że impreza na stałe wpisze się w kalendarz lokalnych inicjatyw charytatywnych.
Foto: Luiza Lubińska/Twoje Radio
