Dochody budżetu miasta ustalono w wysokości około 340 mln 570 tys. złotych.
– Jeśli spojrzymy na ten budżet w szczegółach, to nie mam wątpliwości, że jesteśmy w czasie dużego sukcesu samorządu miasta w pozyskaniu środków unijnych. Ta polityka realizacji projektów poprawiających jakość życia w mieście, w dużej części podąża za naszymi możliwościami pozyskania zewnętrznego, bezzwrotnego finansowania – mówił prezydent Stargardu Rafał Zając.
Włodarz miasta odniósł się też m.in. do strategii inwestycji drogowych Stargardu, ściśle powiązanych z prowadzonymi przez kolej remontami wiaduktów.
– W obszarze transportu dalej będziemy inwestować w układ drogowy. W związku z potężną inwestycją kolejową w przebudowę wiaduktów, świadomie rezygnowaliśmy z inwestycji w układ tranzytowy w mieście, po to, aby tych dolegliwości związanych z poruszaniem się kierowców po mieście nie multiplikować. W związku z tym szykując się do inwestycji drogowych postawiliśmy na te, które umożliwiają rozwój gospodarczy i mieszkaniowy – dodaje prezydent Zając.
Deficyt budżetu na 2020 rok oszacowano na blisko 15 milionów złotych. Ta suma ma zostać pokryta przychodami głównie z emisji obligacji komunalnych.