Borowiki, prawdziwki i rekordy zbiorów – grzybiarze mają swoje żniwa

Sezon grzybowy w Zachodniopomorskiem wystartował na dobre! Grzybiarze donoszą o rekordowych zbiorach – w niektórych miejscach można zebrać nawet kilka kilogramów w dwie godziny. Wilgotne lato i umiarkowane temperatury stworzyły idealne warunki do grzybowego boomu.

Zachodniopomorskie lasy zamieniły się w grzybiarskie eldorado. Pierwsze sygnały pojawiły się już w sierpniu, ale to druga połowa września przyniosła prawdziwy wysyp. Miłośnicy grzybobrania donoszą o niezwykle obfitych zbiorach – nawet 3 kilogramy w dwie godziny!

Takiego początku sezonu nie pamiętam od lat – przyznaje pan Marek, zapalony grzybiarz z Myśliborza. – Prawdziwki, podgrzybki … wychodzą jeden po drugim!

Sanepid przypomina o zasadach bezpieczeństwa. Na stronach Powiatowych Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych znajduje się poradnik rozpoznawania gatunków jadalnych.

Nie wszystkie grzyby, które ładnie wyglądają, są jadalne. A pomyłka może kosztować zdrowie, a nawet życie – ostrzegają inspektorzy.

Zaleca się też unikanie zbierania grzybów w pobliżu dróg i zakładów przemysłowych.