Bolesna porażka we Wrocławiu

Powrót Spójni Stargard do walki o ligowe punkty nie przyniósł niczego dobrego. Biało-bordowi, po prawie miesiącu przerwy, przegrali we Wrocławiu ze Śląskiem 65:85.

Ekipa Jacka Winnickiego była gorsza od rywali już w dwóch pierwszych kwartach, w drugiej ulegając aż 9:31. W zespole wyróżniał się Mateusz Kostrzewski z 30 punktami i 6 zbiórkami na koncie. Zadebiutował natomiast Harry Froling, który podczas 14 minut spędzonych na parkiecie zdobył trzy oczka.